Z wałków prasujących przechodzi papa na wałek, zawijający ją w rulon gotowej papy. W międzyczasie posypuje się ją piaskiem. Robi to albo robotnik sitem, albo papa ślizga się po stole, a raczej korytku, napełnionym piaskiem i niejako oblepia się nim sama, lub wreszcie używa się do tego celu aparatów automatycznych, posypujących papę zawsze jednostajną warstwą.
Posypywanie bywa jedno albo obustronne. Jest ono konieczne na zewnętrznej powierzchni dachu, a bywa zbędne na tej stronie, którą papa przylega do szalowania. Jednak niektóre fabryki chętnie posypują dwustronnie, szczególnie zaś wówczas, gdy sprzedają papę na wagę.
Istnieje niemniej pewien techniczny wzgląd, dla którego obustronne posypanie bywa chętnie widziane: utrudnia ono mianowicie uchodzenie lotnych związków z papy, dzięki czemu pozostaje ona dłużej elastyczną i jest na wpływy atmosferyczne odporniejszą.
Jednostronnie posypane papy znachodzą bardzo szerokie zastosowanie w praktyce albo jako pokrycie dachu, albo jako podkładka pod dach łupkowy lub dachówkowy, wreszcie sklejona z drugą daje, tzw. podwójne krycie papą. Klejenie odbywać się może na dachu, albo wprost we fabryce w ten sposób, że z rezerwuaru wychodzą równocześnie dwa pasma papy, które walcami sprasowuje się w jedną całość.