Ma ono być kraterem od dawna nieczynnego wulkanu szlamowego; powstałe w nim jezioro smolne zajmuje powierzchnię około 40 ha i pokryte jest w zupełności asfaltem, którego warstwa ma głębokość dochodzącą do 6 m. Przy brzegu masa jest stężałą, ku środkowi natomiast więcej rozmiękłą, miejscami widać na powierzchni jeziora wrzący asfalt, który mimo swej podniesionej temperatury nie wydziela gazów ani pary. Zwierciadło jeziora porysowane jest szczelinami, wypełnionymi wodą nadającą się do picia, rzekomo przebywają w niej ryby i żaby. W porze deszczowej cała powierzchnia jeziora tężeje tak, że przejść ją można z łatwością we wszystkich kierunkach, za to w porze letniej asfalt mięknie i stopa grzęźnie.

Eksploatację z jeziora prowadzi się przeważnie w porze chłodnej. Asfalt kopie się na jeziorze w miejscach dogodnych, dowozi taczkami do brzegu jeziora, a stąd transporterami powietrznymi do okrętu, względnie do kotłów odczyszczających masę. Powstające skutkiem wybierania asfaltu doły wypełniają się w krótkim czasie same przez się nowymi masami smołowca mimo, że ubytek jest stosunkowo znaczny, bo wynosi rocznie około 100.000 ton.